SEZON NARCIARSKI 2013/2014 |
Zapraszamy do poczytania tekstów i obejrzenia zdjęć z imprez bieżącego sezonu |
Zanim spotkaliśmy
się w klubie, pojechaliśmy na tradycyjne pieczenie ziemniaków
do Brzegu Dolnego,
|
![]() a pierwsze spotkanie przed sezonem zaczęliśmy od wspominek Jurka z podróży po Urainie. |
Opowieść o Ukrainie nie była jedynym wakacyjnym wspomnieniem, w oczekiwaniu śniegu z przyjemnością podróżowaliśmy też z Irkiem po Sri Lance.
|
* * *
|
|
|
|
Tradycyjnie pierwszy,
noworoczny, wyjazd na narty zorganizowaliśmy do Jakuszyc.
|
|
|
|
W tym roku naprawdę trzeba szukać śniegu, a jeśli już się go znajdzie,
trzeba zawalczyć żeby się na nim utrzymać.
Dltego z przyjemnością obejrzeliśmy w klubie zdjecia Mirka z rejsu do norweskich fiordów. |
|
W niedzielę (9
lutego) rozpoczęliśmy sudecki rajd
narciarski
|
38 raz pod wodzą Jurka wyruszyli do Jakuszyc uczestnicy pierwszego dnia Biegu Piastów
|
8 marca wybraliśmy się na poszukiwanie śniegu na Trójmorskim Wierchu, po którym na rajdzie, na nartach buszowali uczestnicy trasy Jarka.Szczególnie północna strona góry przypominała o śnieżnej zimie, ale to chyba ostatnie takie widoki w tym sezonie. |
|
|
|
|
|
|
|
15 marca spotkaliśmy się w Strzesze Akademickiej z forpocztą Rajdu Karkonoskiego. Jarek nie przepuścił okazji aby pochodzić po Równi Pod Śnieżką, choć ani Śnieżki ani niczego dalej niż kilkanaście metrów nie było widać, a wietrzysko przedmuchiwało śnieg z o twartych przestrzeni. |
|
|
|
Wspólnie wypiliśmy herbatę w Ślaskim Domu; we trójkę z Wandą i Włodkiem jakoś wróciliśmy do Strzechy, gdzie w przyjemnym ciepełku czekaliśmy na Jarka. |
|
|
|
|
5 kwietnia pojechaliśmy we Wzgórza Strzelińskie gdzie wiosna zabieliła zawilcami leśne zakątki. |
|
|
|
Deszcz zdążył się wypadać zanim doszliśmy do miejsca naszych tradycyjnych ognisk "pod buczkiem". |
|
|
|
W
drodze powrotnej mijaliśmy biało kwitnące czereśnie i białe
kępy tarniny. Na kolejne wyprawy narciarskie trzeba
będzie poczekać do następnego sezonu.
|
|