63 Rajd Karkonoski 


Tegoroczny rajd miał dwie trasy:
dla narciarzy śladowych , prowadzoną przez Wandę i Janusza oraz dla narciarzy turowych, prowadzoną przez Janka i Jurka. 

[Rozmiar: 210219 bajtów]

Pierwsza trasa zaczynała na przełęczy Okraj, w zupełnie wiosennych warunkach, z topniejącym w szybkim tempie  śniegiem, ale też słoneczną pogodą i rozległymi widokami na Śnieżkę i Czrną Górę.  We środę sprawnie dołączyła do trasy Janka, w Odrodzeniu.

Wkrótce pogoda  zmieniła się diametralnie; najpierw  rozmiękły snieg zamarzł, a w kolejnych dniach pojawiły się mgły i watr. Od piątku zaczął padać śnieg, który w sobotę  tworzył puchową , bardzo nośną warstwę.  Ci którzy mieli jeszcze czas  wykorzystali te wrarunki w pełni.

A przed odjazdem, w Jeleniej Górze, w restauracji Staropolskiej  miało miejsce tradycyjne  pożegnanie "przy golonce", tych którzy czekali na wieczorne pociągi.

[Rozmiar: 238561 bajtów]

    

  [Rozmiar: 116278 bajtów]
Janek  zkaończył rajd słowem komanora, z obietnicą następnego za rok. 

Nie  zabrakło też  konkursów  i nagród.

  [Rozmiar: 215937 bajtów]

  [Rozmiar: 301428 bajtów]

[Rozmiar: 69781 bajtów]

W sobotę rano , po nocnej zawiei  w oknach pojawiły się niesamowite  śnieżne kompozycje.

Jedni wychodzili, aby zjechać do Przesieki, inni na sobotnią wycieczkę .



Wiatr i śnieg  dawały się we znaki na otwartej przestrzeni wokół Odrodzenia. 

[Rozmiar: 241011 bajtów]

  [Rozmiar: 214220 bajtów]

Przejście w tym dniu do  Martinowej Boudy i powrót odbywały sie w trudnych warunkach,  ale dodajacych uroku wspólnej wędrówce.

[Rozmiar: 196408 bajtów]  

[Rozmiar: 250033 bajtów]  

Zjazd do Przesieki , dzieki długotrwałym opadom sniegu, był  bajkowy. 

[Rozmiar: 84958 bajtów]

jj marzec 2018

63 Rajd Karkonoski